Dzis na mejla dostałam informacje że mój numer telefonu został zlikwidowany. Ani powodu ani możliwości  odwołania, nic. Nic o zwrocie moich wpłat, nic o zwrocie wpłaty za tą cholerną kartę po prostu kradzież czasu i pieniędzy. Że nie wspomnę , że natychmiast po uruchomieniu karty miałam płatne smsy kradnące kasę, więc numer mój sprzedali na pniu. Omijajcie NJU z daleka. daggry

Przyczyna na pewno była, brak doładowań, brak odpowiedzi na smsy utrzymaniowe. Sprawdz regulamin uslugi po wieki.  Jak zależy Ci na numerze zadzwoń na bok. Na smsy platne nalezy wyrazic zgode by przychodzily, swiadcza je firmy zewnetrzne w oparciu o regulaminy, ktore mimochodem akceptuja niektorzy pozostawiajac numer w internecie. Operator zawsze oferuje bezplatne blokady, jak ktos nie chce placic.

Też tak miałem. Doładuj a konto będzie na wieki - to niedotrzymanie warunków umowy. Zagrabili przy tym kilkanaście złotych będących na koncie. Nie polecam

Zgodnie z regulaminem usługi po wieki trzeba albo raz na pół roku doładować konto albo odpowiedzieć na smsy utrzymaniowe. Jeżeli nie upłynęło więcej niż 30 dni zadzwoń do bok  (690 610 610) przywrócą numer.  Niestety pula numerów jest ograniczona i jeżeli ktoś nie potwierdza, że chce korzystać z numeru to go traci.