Zgodnie z tzw. Polityką Uczciwego Korzystania (FUP), którą stosują wszyscy operatorzy, dodatkowe opłaty za roaming zniesiono z myślą o osobach, które wyjeżdżają na krótko za granicę np. na wakacje lub w podróż biznesową, stąd jeżeli w przedziale ostatnich 4 miesięcy przebywałeś większość czasu za granicą,  operator nalicza dodatkowe opłaty. W nju mobile do osiągnięcia limitu wydatków w usłudze obniżającej koszty połączeń czy w planie nju podstawowy  dolicza oprócz opłaty standardowej 0.16 zł za minutę połączenia wykonanego, 0.04 zł odebranego, 0.05 zł za SMS-a, 0.03 zł za MMS-a, 0.03 zł za 1 MB. Po osiągnięciu limitu jest już tylko opłata dodatkowa. Oczywiście te dodatkowe opłaty nie powodują szybszego osiągnięcia limitu, co więcej przy naruszeniu FUP traci się również pakiet danych do wykorzystania w UE.  Nawet jak wrócisz do kraju na 2 tygodnie  to może nic nie pomóc, bo i tak weryfikacja dotyczy ostatnich czterech miesięcy. I tak wychodzi to zdecydowanie taniej niż sprzed 15.06.2017 od kiedy obowiązują nowe wytyczne w sprawie roamingu w UE.


Mam nadzieję, że pomogłam. Jak naruszysz FUP przyjdzie SMS z informacją o naliczeniu dodatkowych opłat.

Roam like at home oznacza rozmowy i SMS w cenach krajowych (w tym darmowe pakiety/limity) pod warunkiem (Fair Use policy), że w danym okresie czasu (np. w Plusie to 30dni) więcej przebywa się w kraju niż poza nim.
Dodatkowo każdy operator może wprowadzić limit na transmisję danych w roamingu.
Ideą zasady RLAH jest wprowadzenie darmowych rozmów dla turystów - a oni rzadko spędzają więcj niz kilka tygodni w roku poza włąsnym krajem

Z informacji UKE:   "Do tej pory zgodę od Urzędu Komunikacji Elektronicznej na wprowadzenie dopłat do roamingu uzyskały sieci Plus, Play, Premioum, Virgin, NC+ i Orange.
Nie planują jednak obarczać nimi klientów, którzy korzystają z usług w roamingu okazjonalnie. Na celowniku są jedynie osoby nadużywające usług i np. mieszkające w innym kraju na stałe."